piątek, 29 marca 2013
...I rozkręcilim!
Dziś "Nadejszla wiekopomna chwyla!"
Z pomocą Taty rozkręciłem rower do ostatniej śrubki. Tato bardzo mi pomógł. Łańcuch, śrubki itp. już leżakują w ropie i się czyszczą z rdzy i 25-cio letniego smaru. :D
Cały lakier będzie zdzierany papierem ściernym, jedynie miejsca trudno dostępne będą delikatnie piaskowane. Następnie rower pomalujemy na jeden z oryginalnych kolorów: Oliwkowy.
Nadal poszukuję tylnej lampy i osłony łańcucha. Jeśli ktoś ma na sprzedaż, to proszę pisać na maila: zsokolowabartek@gmail.com
Podsumowując: Rower w przyszłym tygodniu będzie już skończony i poskładany.
Pozdrawiam, Squadaque Driver.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz